• czw.. lis 21st, 2024

Największe stadiony w Turcji

ByRedakcja

lip 8, 2022

Jeśli o jakimkolwiek kraju w ogóle można mówić, że futbol jest tam religią, Turcja niewątpliwie się do nich zalicza. Tam fanatyzm kibiców czasem przekracza wiele norm. Na szczęście za poziomem oddania futbolowi idą także imponujące obiekty. Tych nad Bosforem nie brakuje.

Jaskrawym tego przykładem jest Stadion Atatürka w Stambule. Autorami projektu zostali zresztą ci sami architekci, którzy stoją za projektem obiektu Stade de France. Pierwotną motywacją dla powstania obiektu była chęć zorganizowania w Turcji Igrzysk Olimpijskich. Miała to być więc jedna z głównych aren. Tak się jednak ostatecznie nie stało. Choć już od początku ambicją zarządzających obiektem było pomieszczenie na trybunach około 75 tysięcy widzów, ostatecznie było to możliwe dopiero po kilku latach. Pierwsze kopnięcie piłki na stadionie w Stambule to mecz Galatasaray-Olimpiakos. Spotkanie odbyło się w ostatnim dniu lipca 2002. Najważniejszy dla tego miejsca mecz miał dopiero nadejść. Bezsprzecznie zapisał się on w annałach futbolu. Mowa tu o finale Ligi Mistrzów 2005. Własnie wtedy AC Milan wyraźnie (tak się wtedy wydawało prowadził z Liverpoolem 3-0. W bramce drużyny z Anglii stał Jerzy Dudek. W drugiej odsłonie The Reds odrobili straty, a w rzutach karnych popisywał się znakomitymi paradami. Wydatnie przyczynił się tym do ostatecznej wygranej drużyny z zachodu Anglii. Stadion pełni także funkcję domu reprezentacji.

Ciekawym stadionem jest też – także zlokalizowany w Stambule – Nef Stadyumu. Na co dzień swoje domowe mecze rozgrywa na nim wspominany już tu wcześniej… Galatasaray. To właśnie tam przenieśli się zawodnicy w 2011 roku. Inauguracyjnym starciem był pojedynek z Ajaxem Amsterdam. Proces budowy trwał w sumie cztery lata, pochłaniając w sumie 120 mln €. Nic dziwnego, że klub z zachodu kraju dążył, by mieć własny obiekt. Wszak jest to w końcu jeden z najbardziej utytułowany klubów ligi. W sumie zdobył mistrzostwo dwadzieścia dwa razy. Pojemność trybun nieco przekracza 52 tysiące miejsc.

Skoro już o czempionach mowa… Nie wypada nie wspomnieć tu o stadionie, na którym swoje spotkania rozgrywa Trabzonspor. Jest to Medical Park Stadyumu. Tutaj na trybuny maksymalnie wejść może 40 tysięcy widzów. Jest to najmłodszy z wymienianych tu obiektów. Powstał w 2016 roku. Co ciekawe, do zdobycia aktualnego tytułu wydatnie przyczynił się Tymoteusz Puchacz. Przebywał on na wschodzie Turcji w rundzie wiosennej. Przeniósł się tu na zasadzie wypożyczenia z występującego w Bundeslidze Unionu Berlin. Był to w sumie siódmy złoty medal w historii zespołu z Trabzonu.

Będąc na którymś ze stadionów, warto sprawić sobie lub bliskim, choć symboliczny upominek. Choć teraz coraz popularniejsze stają się także płatności kartą także zagranicą, być może jednak potrzebna będzie gotówka. Na szczęście raczej bez wielkiego problemu zdoła się już wymienić naszą walutę na liry, bo tak nazywa się ona w kraju ze stolicą w Ankarze. Zresztą tyczy się to także innych, mniej oczywistych jednostek walutowych. 

Jeśli jednak uznamy, że tureckie riwiery nie są tym miejscem, na którym chcemy zakończyć nasze wakacyjne podróże, wówczas polecamy inne, choć tak samo popularny punkt na mapie świata – Chorwację. To widowiskowe państwo ze swoją śródziemnomorską kulturą i kuchnią przyciąga każdego lata tysiące turystów. Split, magiczny Dubrownik czy Jeziora Plitwickie to must have wakacyjne liście to do. Jeśli właśnie w Twojej głowie krążą myśli takie jak Chorwacja waluta, odpowiadamy – waluta Chorwacji to kuna chorwacka. Bez względu czy wybierzesz Turcję czy Chorwację czy połączysz oba te wyjazdy – walutę Turcji i Chorwacji nabędziesz bez problemu w jednym z salonów sieci Tavex. Dodatkowo kantor oferuje innowacyjną usługę dostawy waluty do domu, wymiana walut jeszcze nigdy nie była tak prosta i przyjemna!